Leczenie światłem depresji w Warszawie
Już pewnie zorientowaliście się, ze nasze zainteresowania skupiają się na leczeniu uzależnień, depresji i psychiatrii w szerokim znaczeniu. Mamy zwyczaj często, prawie codziennie przeglądać sieć w celu poszukiwania interesujących nas tematów. Dziś przyszedł czas na Fototerapię. Jako, że trudno nam ocenić oferty z miast innych niż Warszawa, więc skupiamy się na stolicy. I co widzimy, jedynie kilka z placówek, zresztą prywatnych ma leczenie światłem w ofercie. Dziwi nas fakt, że tak skuteczna i bezpieczna metoda jest w naszym kraju jakby „zaczarowana”. W Niemczech istnieje kilkaset ośrodków z taka ofertą, w Skandynawii, ludzie mają w większości własne lampy, więc popularność idzie w tysiące. A tu w Warszawie widzimy raptem 3 placówki.
Dochodzimy do wniosku, że fototerapia w Warszawie dopiero raczkuje. Tymczasem nie są znane bezwzględne przeciwwskazania do tej metody, praktycznie jest ona pozbawiona działań niepożądanych. W trakcie mogą wystąpić: drętwienie rąk, bóle głowy łzawienie oczu, jednak z reguły są przejściowe i nie muszą wiązać się z zarzuceniem terapii.
Jeżeli chodzi o wskazania, nie będę bardzo ich drobił, podam jedynie główne jednostki chorobowe, resztę bez trudu znajdziecie w internecie lub otrzymacie informacje od specjalisty psychiatry. Zdecydowanie głównym wskazaniem do fototerapii jest depresja sezonowa (SDA), to zaburzenie charakteryzuje się okresowo występującymi objawami, najczęściej od jesieni do wiosny, apatii, zniechęcenia, spadku napędu, smutku, przygnębienia. Kolejne zaburzenia, w których ze skutkiem stosuje się leczenie światłem to: bulimia, zaburzenia snu, zespoły wzmożonego napięcia przedmiesiączkowego, zaburzenia nastroju i rytmów dobowych związane ze zmiana czasu(np. podróżami), generalnie depresje, zaburzenia lękowe.
Na jakiej zasadzie działa fototerapia? Światło padające na siatkówkę oka powoduje modulację naszych rytmów dobowych. Wiemy, ze od nich zależna jest nasza sprawność i energia. Od nich zależny wydzielanie większości hormonów, w tym: tarczycy, przysadki, nadnerczy, szyszynki. Związki te silnie moderują nasz nastrój, sen, samopoczucie, aktywność, trochę oszukujemy nasz organizm, jednak gdy on choruje, musimy go leczyć.
Jakie są niebezpieczeństwa leczenia światłem. Generalnie nie ma groźnych powikłań. Jedyny wyjątek stanowią przypadki, kiedy pacjent przyjmuje leki uczulające na światło. Choć natężenie światłą emitowanego przez lampy antydepresyjne jest duże, z reguły 1o tys. luksów, to zainstalowane specjalistyczne filtry, pozbawiają widmo promieni ultrafioletowych. Wady wzroku, zaćma nie są przeciwwskazaniem do stosowania tej metody.
Jak przebiega kuracja? Najczęściej lekarz zaleca kilkanaście zabiegów, które odbywają się w kolejnych dniach lub z krótkimi przerwami. Zabiegi trwają od 20 do 60 minut w zależności od rodzaju lampy i emitowanego przez nią światła. Zaleca się wykonywanie zabiegów w godzinach przedpołudniowych. Pierwsze efekty widoczne są z reguły po kilku zabiegach(ok. 7).
W celu poznania dokładnych wskazań i ew. skierowania na fototerapię zalecamy kontakt z lekarzem psychiatrą.